Nasz profil na Facebook.com - polub nas

Verstappen wygrywa ostatni wyścig sezonu F1

Meganews

Max Verstappen zdominował kończące sezon Formuły 1 zmagania o Grand Prix Abu Zabi. W punktowanej dziesiątce na torze Yas Marina, wyścig ukończyło aż trzech z czterech kierowców wspieranych przez Hondę.

Po starcie z pole position Max natychmiast rozpoczął powiększanie przewagi, uniemożliwiając rywalom atak przy pomocy systemu DRS, a następnie komfortowo kontrolował sytuację. Ruszający z piątego pola Alex Albon na szóstym okrążeniu wyprzedził z kolei Lando Norrisa i ruszył w pogoń za kierowcami Mercedesa.

Siódme miejsce po starcie obroni Daniił Kwiat, zaś jego kolega z ekipy AlphaTauri, Pierre Gasly, stracił jedną pozycję, ale wkrótce znalazł się przed Rosjaninem.

Po jedenastu okrążeniach na torze zatrzymał się bolid Sergio Pereza, co doprowadziło do wyjazdu samochodu bezpieczeństwa i sprawiło, że większość kierowców, w tym cała czwórka podopiecznych Hondy, zjechała do alei serwisowej na swoje jedyne pit stopy, po twarde opony.

Konsekwentnie powiększając przewagę i prowadząc od startu do mety, Max sięgnął po swoje drugie zwycięstwo w tym roku. Dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie odebrał mu dopiero na ostatnim kółku Daniel Ricciardo, który skorzystał z alternatywnej strategii.

Tuż za podium finiszował z kolei Alex Albon, któremu do trzeciego Lewisa Hamiltona zabrakło zaledwie 1,5 sekundy.

Punkty za ósme miejsce wywalczył Gasly, który widowiskowo wyprzedził Charlesa Leclerca, Lance’a Strolla i Sebastiana Vettela. Tuż za punktowaną dziesiątką finiszował z kolei Daniił Kwiat.

Honda zakończyła sezon 2020 z trzema zwycięstwami. Dwoma dla ekipy Red Bull Racing i jednym dla AlphaTauri, a także jedenastoma finiszami na podium oraz drugim miejscem w klasyfikacji konstruktorów dla zespołu Red Bulla. To był także najlepszy sezon dla Alpha Tauri – wcześniej Toro Rosso – od 2006 roku. Honda była jednocześnie jedynym dostawcą, który w tym roku nie otrzymał żadnych kar związanych z jednostką napędową.

„To świetne zakończenie sezonu – powiedział Toyoharu Tanabe, dyrektor techniczny Honda Racing F1. – Max sięgnął po nasze trzecie zwycięstwo w tym roku, dominując w wyścigu, startując z pole position i prowadząc od początku do końca. To było fantastyczne. Alex był bardzo blisko podium, podczas gdy Pierre znów pojechał widowiskowo i agresywnie. Niestety Daniił stracił kilka pozycji podczas pit stopów i finiszował bez punktów, ale mimo wszystko to był dla Hondy bardzo udany weekend. Z powodu pandemii był to bardzo skompresowany sezon. Liczyliśmy na walkę o tytuł razem z ekipą Aston Martin Red Bull Racing, ale nie byliśmy w stanie dotrzymać kroku Mercedesowi i będziemy pracować ciężko, aby to zmienić. Sukcesów jednak nie brakowało. Max wygrał wyścig 70-lecia Formuły 1 na Silverstone, a Pierre zwyciężył na torze Monza, w domowym wyścigu ekipy AlphaTauri. Poprawiliśmy także niezawodność naszych jednostek napędowych i nie otrzymaliśmy żadnych kar z nimi związanych. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w ten projekt za ich ciężką pracę, a także naszym przyjaciołom z Red Bulla i AlphaTauri. Dziękujemy także ich rodzinom, za ich wsparcie. Jak już wcześniej informowaliśmy, Honda wycofa się z Formuły 1 po przyszłym sezonie, ale nasz cel się nie zmienia. Chcemy do tego czasu zostać mistrzami świata. Będziemy pracować ciężko przez tę krótką zimę i wrócimy silniejsi.”

„Nie spodziewaliśmy się tego przed weekendem, ale to były bardzo fajne dwa dni – dodał Max Verstappen. – Świetnie było wywalczyć pole position, a zwycięstwo w wyścigu to idealne zwieńczenie sezonu. Samochód był dobrze zbalansowany i przyjemnie się prowadził. Spodziewałem się dzisiaj zaciętej walki, a tymczasem ani przez chwilę nie byłem zagrożony. Cieszę się, że kończymy sezon w taki sposób i mam nadzieję, że równie konkurencyjni będziemy od początku następnego. Chcę walczyć o tytuł. Cały zespół i wszyscy w Hondzie pracowali bardzo ciężko nad poprawą samochodu, więc ten wynik jest dla nas wszystkich wspaniałą nagrodą.”

„Jestem zadowolony – powiedział Alex Albon. – Gdyby wyścig był o kilka okrążeń dłuższy, czuję że stanąłbym na podium. Od samego początku dobrze zarządzałem oponami. Może nawet za dobrze, bo na finiszu nadal były w bardzo dobrym stanie, podczas gdy inni mieli problemy z brakiem przyczepności. To bardzo dobry wynik dla całego zespołu i chyba mój najlepszy weekend w F1. Presja była ogromna, ale skupiałem się na tym, aby dać z siebie wszystko i cieszę się, że mi się to udało. Udowodniłem, że jestem wystarczająco silny mentalnie i jestem w stanie robić postępy. Nie poddaliśmy się jako zespół i sumiennie pracowaliśmy nad samochodem. Teraz jednak nie mogę doczekać się powrotu do domu i rodziny.”

„Cieszę się z ósmego miejsca – przyznał Pierre Gasly. – To był bardzo intensywny wyścig. Sporo się działo, a walka była zacięta. Weekend nie był łatwy, a ja nie czułem się dobrze za kierownicą, ale daliśmy radę kiedy było to najważniejsze. Cieszę się z punktów i bardzo dziękuję zespołowi za cały ten sezon. Praca z tą ekipą to czysta przyjemność. Zrobiliśmy duże postępy pod wieloma względami i jesteśmy mocni w środku stawki. Teraz mamy trochę czasu aby świętować ten sezon i nasze pierwsze wspólne zwycięstwo. Naładujemy baterie i w kolejnym sezonie wrócimy jeszcze silniejsi.”

źródło: MotoTarget

Komentarze:

Inne artykuły w tym dziale: